Odsłony

czwartek, 1 listopada 2012

dzień jak co dzień. albo i nie.

 Hejcia. dzisiaj może bardziej ogólnie :D
jest u mnie familia. Ja z Patrykiem i Marcelem u mnie, Michał z Hubertem zamknięci grają w Fifę, a rodzice siedzą w dużym i gadają o sportach i takie tam. Wyciągnęli karteczki z ocenami, haha. 
- Zuziu, jak ładnie z angielskiego.
- Szacun.
Patrzą na matmę i... o_O 
I gadali o mnie,  Michale i Hubercie.
Patryk i Marcel bawią się aplikacjami na tablecie. I się kłócą, potem godzą i gadają do kotów C;
Jest zimno i źle. Jakoś tak nie fajnie.




Wczoraj wróciła z Halloween trochę późno. Oczywiście każdy spóźniony, na mnie kuzyn już czekał i rodzice tak na mnie patrzą.
- Co masz takie oczy ? Piłaś coś ?
Ahahaha myślałam sobie, że padnę. Chcieli mnie obwąchać xD
Serio Oczy miałam jak naćpana, to pewnie przez ten makijaż .
A w ogóle to było OK, raczej nie było tak jak chcieliśmy, no
ale dobra, dobra nie narzekam.
Jakiś facio dał nam orzechy. Mniam, mniam. 








Wczoraj ok. 23 włączyłam minecrafta kuzynowi.
byłam śpiąca więc położyłam się i usnęłam.
Nie wiem jak obudziłam się w sukience i siedziałam oparta o pralkę w toalecie o_O nic nie pamiętałam...
Potem byłam ledwo żywa, jeszcze w makijażu nie domytym i umyłam się. i wychodzę, a tu wszyscy śpią. nie był wyłączony komputer, patrzę na godzinę emm. 2:45 Ok. rozłożyłam wyro i spałam. Obudził mnie budzik na czwartek o 7:05.










 !200 WYŚWIETLEŃ
CZUJESZ TO ?

2 komentarze:

  1. Haha xD
    Jak naćpana.
    Zuzu film ci się urwał.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ćpun i tyle, rodzice mieli racje. Ej, a może od tych cukierków i powietrza ? Tej mąki ???

    OdpowiedzUsuń